Bardzo wiele kobiet boryka się z nieregularnymi cyklami. Pytanie, czy w takiej sytuacji musimy od razu uciekać się do farmakologii? Otóż okazuje się, że niekoniecznie, bo na regularność cykli mogą wpływać czynniki, na które mamy wpływ. Przedstawię Wam dziś kilka prostych metod, które mogą być pomocne.
- Obserwacja cyklu – powszechnie znane są przykłady kobiet, u których sam fakt rozpoczęcia wnikliwej obserwacji swojego cyklu doprowadził do jego wyregulowania. Nie do końca wiadomo dlaczego tak się dzieje, prawdopodobnie ma to podłoże psychologiczne (samoakceptacja, pozytywne myślenie o swoim organizmie itp.).
- Ograniczenie stresu i nadmiernego obciążenia organizmu (zarówno fizycznego jak i psychicznego) – wiem, łatwo powiedzieć. Wszyscy borykamy się z dużą ilością stresu na co dzień. Pamiętajmy, że przewlekły stres może być przyczyną nie tylko nieregularnych cykli, ale też wielu innych chorób, dlatego warto go minimalizować. Oczywiście nie unikniemy trudnych sytuacji, ale ćwiczenia relaksacyjne albo oddechowe mogą nam pomóc w ograniczeniu stresu. Wpływ nadmiernego obciążenia fizycznego jest wyraźnie widoczny u kobiet, które zawodowo uprawiają sport, często dochodzi u nich np. do braku miesiączek. Sport to zdrowie, ale wszystko z umiarem.
- Zdrowa, urozmaicona dieta – to jak się odżywiamy ma wpływ na zdrowie całego organizmu, a więc także na nasz cykl miesiączkowy. Wprowadzenie urozmaiconych, pełnowartościowych posiłków może wpłynąć na prawidłowy przebieg cyklu. Odpowiednie odżywianie jest też konieczne do utrzymania prawidłowej masy ciała. Zarówno otyłość jak i anoreksja często zaburzają prawidłowy przebieg cyklu, czasem dochodzi do zaniku miesiączki. Restrykcyjne diety odchudzające, również mogą negatywnie wpłynąć na cykl, nie rzadko w takich przypadkach występują jednofazowe cykle z krwawieniami śródcyklicznymi.
- Suplementacja magnezu – stosowanie magnezu w wielu przypadkach znacząco wpływa na regulację cyklu. Ponadto magnez wpływa na rozluźnienie mięśniówki macicy, co może ograniczyć bóle miesiączkowe, pomaga w walce ze stresem i jest pomocny u kobiet, które mają skłonność do poronień. Uwaga: w sytuacji gdy mamy schorzenia nerek przed zastosowaniem magnezu trzeba skonsultować się z lekarzem.
- Korzystanie z naturalnych suplementów – wyciąg z pieprzu azjatyckiego agnus castus to fitoterapeutyk, który w łagodny sposób wywołuje owulację, ten preparat jest skuteczny przy systematycznym i długotrwałym stosowaniu. Drugą bardzo znaną rośliną jest krwawnik, który ma wiele zalet m. in. działa przeciwkrwotocznie co jest pomocne przy obfitych, przedłużających się miesiączkach, działa rozkurczowo, a więc zmniejsza bóle miesiączkowe, ponadto działa przeciwbakteryjnie, przeciwzapalnie i poprawia pracę przewodu pokarmowego. Istnieją również sposoby na poprawienie jakości i ilości śluzu szyjkowego. W pierwszej fazie cyklu zaleca się spożywanie siemienia lnianego lub oleju z wiesiołka, oba są dostępne w różnych formach.
- Światło – zaburzenie rytmu dnia i nocy poprzez sztuczne oświetlenie, może wpłynąć na rozregulowanie cyklu, (dobrze wiedzą to osoby pracujące w nocy). Dlatego zaleca się, żeby w sypialni było ciemno (stopień zaciemnienia może być różny, niektórym wystarczy średnie, innym potrzebne jest całkowite zaciemnienie). Niektóre osoby są tak wrażliwe na ten czynnik, że nawet cyfry świecącego zegarka czy diody urządzeń elektrycznych mogą mieć negatywny wpływ na cykl. Mimo, że ta rada wydaje się niektórym dziwna, okazuje się, że u wielu kobiet zaciemnienie sypialni jest skuteczne.
Mam nadzieję, że te rady pomogą Wam uporać się z nieregularnymi cyklami, być może wystarczy zmienić jedną rzecz, żeby organizm zaczął prawidłowo pracować. Pamiętajcie, że zawsze z takim problemem należy udać się do lekarza, który przeprowadzi szczegółową diagnozę, jednak stosowanie naturalnych metod może pomóc lub całkowicie zniwelować konieczność stosowania leków. Moim zdaniem warto spróbować!
Wpis powstał na podstawie książki prof. J. Rötzera ,,Ja i mój cykl” .
