Kangurowanie – jak i po co to robić?

Wydaje się, że kwestia kontaktu ,,skóra do skóry” czyli tzw. kangurowania, jest oczywista. Niestety cały czas są placówki, w których ta procedura jest zupełnie pomijana i są osoby, które nie wiedzą co im się należy i dlaczego to jest tak ważne. Dziś Wam to wyjaśnię.

 

Na początku wyjaśnijmy, żeby nie było wątpliwości, czym jest kangurowanie. To bezpośredni kontakt ciała noworodka z ciałem rodzica, zwany kontaktem „skóra do skóry”. A więc najprościej mówiąc sytuacja, w której goły noworodek przytula się z gołym (przynajmniej częściowo) rodzicem.

Z kangurowaniem najczęściej mamy do czynienia tuż po porodzie, gdy noworodek jest kładziony na klatkę piersiową matki, jednak kangurować można też później, kiedy tylko mamy na to ochotę i mogą to robić również ojcowie, do czego wrócimy.

 

Dlaczego kontakt ,,skóra do skóry” jest tak ważny?

Kangurowanie niesie ze sobą wiele korzyści zarówno dla dziecka jak i dla rodziców. Wymienię najważniejsze z nich.

Korzyści dla noworodka:

  • Zmniejszenie stresu związanego z porodem, zapewnienie poczucia bezpieczeństwa
  • Zmniejszenie ryzyka zaburzeń oddychania, krążenia, spadku odporności
  • Kolonizacja skóry dziecka florą bakteryjną rodzica (a nie szpitala)
  • Szybsze i łatwiejsze przystawianie do piersi, zarówno tuż po porodzie jak i w późniejszym czasie, a co za tym idzie zapewnienie odpowiedniej ilości naturalnego pokarmu
  • Szybszy rozwój umiejętności ssania
  • Szybsze zwiększanie masy ciała
  • Łatwiejsze zasypianie
  • Lepsza termoregulacja
  • Lepsza adaptacja do nowych warunków
  • Łatwiejsze nawiązanie więzi z rodzicem

Korzyści dla matki:

  • Zmniejszenie stresu związanego z porodem
  • Ułatwienie nawiązania więzi emocjonalnej z dzieckiem (matki, które planowały oddać dziecko często dzięki kontaktowi ,,skóra do skóry” rezygnują z tego)
  • Szybsze uczenie się sygnałów, które wysyła dziecko
  • Szybsze obkurczanie macicy po porodzie (mniejsze ryzyko wystąpienia krwotoku)
  • Łatwiejsze przystawienie dziecka do piersi i zmniejszenie stresu związanego z początkiem laktacji
  • Ułatwienie produkcji i wypływu pokarmu z piersi
  • Kontakt z dzieckiem jako ,,nagroda” za trudy porodu

Korzyści dla ojca:

  • Ułatwienie nawiązania więzi z dzieckiem
  • Poczucie bycia potrzebnym
  • Zmniejszenie stresu związanego z opieką nad dzieckiem
  • Łatwiejsze uspokojenie dziecka
  • Możliwość odciążenia matki

Mam nadzieję, że ta lista korzyści przekonuje Was, że kangurowanie JEST WAŻNE.

 

Kontakt ,,skóra do skóry” po porodzie – jak to zrobić

Rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie standardu organizacyjnego opieki okołoporodowej mówi jasno, że osoba przyjmująca poród jest zobowiązana do zapewnienia kontaktu ,,skóra do skóry” po porodzie, o ile stan matki i dziecka na to pozwala.

Jak technicznie to powinno wyglądać?

Po urodzeniu dziecka położna osusza noworodka i kładzie go na brzuchu/klatce piersiowej matki. Następnie okrywa go ogrzanymi wcześniej pieluchami. Najlepiej by było, gdyby przed porodem tato włożył kilka rozłożonych, tetrowych pieluch pod swoją bluzkę, ogrzewając je i jednocześnie kolonizując swoją florą bakteryjną. W międzyczasie można też założyć czapeczkę.

Po przykryciu dziecka położna zakłada mu opaskę identyfikacyjną, po ustaniu tętnienia pępowiny zakłada zacisk i ojciec, jeśli chce, może przeciąć pępowinę.

W międzyczasie położna ocenia dziecko w skali Apgar, można to spokojnie zrobić gdy dziecko leży na brzuchu matki. Oceniamy krążenie, oddech, napięcie mięśniowe, zabarwienie skóry i odruch wywołany drażnieniem. Takiej oceny dokonuje się w 1-3-5-10 minucie życia. Jeśli położna nie ma zastrzeżeń do stanu dziecka można kontynuować kontakt ,,skóra do skóry”.

Kontakt ,,skóra do skóry” powinien trwać nieprzerwanie przez 2 h po porodzie. To najlepszy czas na pierwsze przystawienie dziecka do piersi.

Opisałam Wam sytuację, w której poród odbywa się w sposób fizjologiczny i stan matki i dziecka nie budzi zastrzeżeń.

 

Poród przez cięcie cesarskie i sytuacje gdy stan matki nie pozwala na kangurowanie

Gdy mamy do czynienia z cięciem cesarskim nagłym lub planowym, pierwszy kontakt ,,skóra do skóry” powinien się odbyć z ojcem dziecka. A więc, po wywiezieniu dziecka z sali operacyjnej, w przygotowanym wcześniej, spokojnym miejscu, rozwijamy dziecko z pieluch/kocyków i kładziemy je na gołej klatce piersiowej ojca, przykrywając je od góry dla zapewnienia odpowiedniej temperatury. To samo możemy zrobić w sytuacji, gdy stan matki po porodzie nie pozwala na kangurowanie. Kontakt z ojcem jest dla dziecka równie korzystny i jak najbardziej potrzebny. Po skończonej operacji lub gdy stan matki na to pozwala, kangurowanie powinno być kontynuowane z mamą, aby wspomóc początek laktacji.

 

Co jeśli stan dziecka nie pozwala na kangurowanie?

Jeśli np. rodzimy wcześniaka lub u donoszonego dziecka po porodzie występują zaburzenia, które wymagają interwencji, kontakt ,,skóra do skóry” jest niemożliwy. W takiej sytuacji po prostu odkładamy go w czasie, do momentu gdy stan dziecka ulegnie poprawie.

Dla wcześniaków kangurowanie jest niezwykle ważne i działa wręcz leczniczo m.in. poprawiając termoregulację, zmniejszając zaburzenia oddychania i redukując stres. Dlatego kontakt ,,skóra do skóry” powinien być wprowadzony najwcześniej jak to możliwe. Niestety rodzice wcześniaków muszą wykazać się cierpliwością, bo czasami musi minąć sporo czasu zanim wyjęcie dziecka z inkubatora będzie bezpieczne.

 

Oczekiwania vs rzeczywistość

O kontakcie ,,skóra do skóry” i korzyściach z niego płynących mówi się od wielu lat. Mamy rozporządzenia, które dają nam prawo do odbycia takiego kontaktu tuż po porodzie. Niestety wciąż w wielu placówkach nie wprowadzono tej procedury jako standardu. Jest to bardzo przykre, bo zapewnienie kontaktu ,,skóra do skóry” nie wymaga praktycznie żadnych dodatkowych czynności ze strony personelu, wystarczy jedynie odpowiednio zorganizować pracę.

Argumenty, które są najczęściej podawane przez osoby, które są przeciwne wprowadzaniu zmian są takie:

  • dziecko się wyziębi jeśli od razu go nie ubierzemy – ciało matki po porodzie jest rozgrzane i nie ma opcji, żeby wyziębić dziecko, które ma na sobie jeszcze czapeczkę i jest dodatkowo przykryte kilkoma ciepłymi pieluchami. To na pewno lepsze niż zimne, mokre ubranka. Poza tym w korzyściach pisałam, że kangurowanie wręcz poprawia termoregulację noworodka.
  • dziecko powinno być od razu zbadane – tak jak pisałam położna przyjmująca poród ma pełne kompetencje do tego, żeby ocenić dziecko w skali Apgar, co na tym etapie jest zupełnie wystarczające. Wierzcie mi, że nawet laik gołym okiem, by zauważył gdyby z dzieckiem działo się coś niepokojącego. W fizjologicznym porodzie nie ma konieczności, aby był obecny lekarz, zarówno ginekolog jak i neonatolog. Badanie lekarskie dziecka można spokojnie wykonać po 2 lub więcej godzinach od porodu, jeśli stan dziecka nie budzi zastrzeżeń.
  • dziecko trzeba zważyć – to jest najbardziej absurdalny argument jaki słyszę. Czy to, że rodzice dowiedzą się, że dziecko waży 3650 i ma 56 cm zmieni cokolwiek przez te 2h? To naprawdę ważniejsze niż wszystkie te korzyści, które wynikają z kangurowania?… Nie mówiąc już o tym, że dziecko po porodzie przeżywa ogromny stres, który jest dodatkowo potęgowany przez procedury typu ważenie itd. Ramiona mamy są ukojeniem i najlepszym miejscem dla świeżo wyciągniętego z macicy malucha.
  • nie da się inaczej zorganizować pracy – przykłady tysięcy placówek, które już wprowadziły zmiany pokazują, że jak najbardziej się da, wystarczy tylko chcieć.

 

Pamiętaj, że masz prawa

Wszystkim przyszłym mamom zawsze polecam zastanowienie się 3 razy przed wyborem placówki do porodu, bo to determinuje naprawdę wiele rzeczy, jeśli chodzi o jego przebieg, napisałam o tym cały artykuł. Niestety wybór nie zawsze jest możliwy. Jeśli trafisz do szpitala, który nie stosuje się do rozporządzeń ministerialnych, pamiętaj, że nie jesteś skazana na wszystko co Ci zaproponują. Już na początku porodu upomnij się o swoje prawa, porozmawiaj z położną, powiedz, że np. chcesz kangurować, jeśli trzeba napisz stosowne oświadczenie. Personel ma obowiązek dostosować się do jasno zakomunikowanej prośby jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań. Porozmawiaj też wcześniej z mężem, jeśli Ty będziesz na zaawansowanym etapie porodu, niech on zadba o to, żeby szpital spełnił chociażby to proste wymaganie jakim jest możliwość kangurowania.

 

Daj znać co myślisz o kontakcie ,,skóra do skóry”, czy chciałabyś z tego skorzystać? Niestety wiele pacjentek nadal nie zna swoich praw, dlatego jeśli możesz udostępnij ten artykuł!

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *